Otrzymałem nakaz zapłaty i co dalej?
Sam nakaz zapłaty z sądu nie prowadzi automatycznie do sytuacji, kiedy komornik zajmuje konto. Można podjąć konkretne działania i się przed tym uchronić. Oczywiście pod warunkiem spełnienia wymogów przewidzianych przez przepisy i to w określonym terminie.
Sprawdź również: Adwokat rozwód Warszawa
Czy nakaz zapłaty jest wyrokiem i jakie niesie za sobą skutki?
Nakaz zapłaty wydaje się w ramach tzw. postępowań uproszczonych – nakazowego i upominawczego. W obu przypadkach sąd przeprowadza posiedzenie niejawne. Nie ma więc tradycyjnej rozprawy i Państwo, jako dłużnik, nie są informowani, że sprawa w ogóle się toczy.
Sądowy nakaz zapłaty nie oznacza automatycznie, że roszczenie wierzyciela na pewno jest zasadne, a sprawa dla Państwa – przegrana. Taki nakaz wydaje się na podstawie samych twierdzeń z pozwu i dokumentów dostarczonych przez powoda. Jeśli więc dysponują Państwo przekonującymi dowodami, warto działać – wnieść zarzuty albo sprzeciw od nakazu zapłaty (w zależności od rodzaju postępowania).
W przeciwnym razie po upływie przewidzianego terminu nakaz będzie odnosił taki sam skutek, jak prawomocny wyrok. Wtedy wystarczy już tylko, że wierzyciel wystąpi o nadanie klauzuli wykonalności i na tej podstawie komornik będzie mógł przeprowadzić egzekucję z majątku.
Co można zrobić po otrzymaniu nakazu zapłaty, by uniknąć komornika?
Gdy sąd wydał nakaz zapłaty, to tym, co dalej należy zrobić, będzie podjęcie szybkich działań. Można:
- jak najszybciej zapłacić kwotę wskazaną w nakazie zapłaty – wtedy nie będzie już podstaw do prowadzenia egzekucji;
- zaskarżyć nakaz zapłaty – obowiązuje tu termin 2 tygodni dla postępowania upominawczego i 1 miesiąc dla postępowania nakazowego liczony od momentu doręczenia nakazu zapłaty.
Jak napisać sprzeciw od nakazu zapłaty? Jakie są konsekwencje takiego pisma?
W przypadku odwołania się od nakazu zapłaty, trzeba przedstawić zarzuty – np. wywiązanie się z długu, ustalenie innych terminów spłaty czy przedawnienie roszczenia. Sąd wyznaczy wówczas termin rozprawy i po jej przeprowadzeniu wyda jedno z 3 rozstrzygnięć:
- oddali powództwo (uzna, że nie muszą Państwo płacić);
- uzna powództwo w części (nakaże zapłacić część kwoty zgłoszonej w pozwie);
- w całości uzna roszczenie (nakaże zapłatę pełnej kwoty).
Nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym/upominawczym a komornik
Między postępowaniami uproszczonymi istnieją pewne różnice. Sprowadzają się m.in. do tego, kiedy po wydaniu takiego sądowego nakazu zapłaty może pojawić się komornik.
W przypadku wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym traci on moc. Nie będzie więc podstawą do przeprowadzenia egzekucji z majątku.
Inaczej sprawa wygląda przy nakazie zapłaty w postępowaniu nakazowym. Z tego trybu można skorzystać tylko, gdy dysponuje się „silniejszymi” dowodami. Mowa to np. o zaakceptowanym przez dłużnika rachunku czy pisemnym oświadczeniu o uznaniu długu. Z tego powodu tuż po wydaniu takiego nakazu zapłaty komornik może zająć część majątku dłużnika w ramach zabezpieczenia, a kiedy nakaz stanie się prawomocny – przekazać tę kwotę wierzycielowi
Nie zmienia to jednak faktu, że kiedy sąd wydaje nakaz zapłaty, a Państwo dysponują odpowiednimi dowodami, warto się odwołać. To stwarza szansę na oddalenie roszczenia albo przynajmniej zawarcia przed sądem korzystnej ugody. Ta druga sytuacja wprawdzie nie pozwoli uniknąć zapłaty, ale przynajmniej stworzy bardziej korzystne warunki regulowania długu i to bez udziału komornika.